Stan pacjenta: PRZYPADEK PILNY | Średni czas oczekiwania: 20 dni | Liczba osób oczekujących: brak danych | Aktualizacja danych: 02/2020 |
Stan pacjenta: PRZYPADEK STABILNY | Średni czas oczekiwania: 25 dni | Liczba osób oczekujących: 3 | Aktualizacja danych: 02/2020 |
Stan pacjenta | PRZYPADEK PILNY | PRZYPADEK STABILNY |
---|---|---|
Liczba osób oczekujących | brak danych | 3 |
Średni czas oczekiwania | 20 dni | 25 dni |
Liczba osób obsłużonych w miesiącu | brak danych | 28 |
Pierwszy wolny termin* | 17.05.2024 | 22.05.2024 |
Aktualizacja danych | 02/2020 | 02/2020 |
Dzień Dobry, Nie wiem czemu poprzednia opinia, którą napisałam się nie pojawiła. Oddział Paliatywny polecam jeśli chodzi o opiekę, czystość i empatię. Wspaniały Pan Doktor,, dusza człowiek o wielkim sercu jeszcze raz dziękuję Panie Doktorze. Natomiast nieporozumieniem jest Pani Ordynator, bezwzględna, bezduszna kobieta, która zabiera resztki nadziei. Do tego nie umożliwiła nam pożegnania się z k Kochaną Osobą ani przed śmiercią a ni zaraz po niej. Zadzwoniła godzinę po śmierci i zanim przyjechaliśmy Naszego Ukochanego nie było już zabrała go Firma Pogrzebowa. Nie było nawet ustawowych 2 h na Oddziale. Mam nadzieję, że kiedyś ta bezduszna osoba nazywająca się lekarzem tak samo odejdzie w samotności.
Dzień Dobry, W dniu 03.07.2021 roku wszystkim pękło serce odszedł wspaniały człowiek, partner, ojciec ,dziadek. Ogólnie oddział opiekuje się dobrze pacjentami zapewnia to co mieć powinni chorzy. Jest tam wspaniały Pan Doktor, dusza człowiek, który potrafi powiedzieć prawdę o stanie pacjenta, ale również dodaje otuchy i daje światełko w tunelu. Nieporozumieniem na tym oddziale jest Pani Ordynator, bezwzględna, oschła kobieta, która odbiera resztę nadziei i traktuje człowieka przedmiotowo .Nasz ukochany zmarł o 10:45 ona zadzwoniła dopiero o 11:39 zanim przyjechaliśmy ciało zabrała już Firma pogrzebowa. O godz. 9:00 dzwoniłam i pytałam o stan chorego wiedziała , że jest bardzo ciężki nie dała szans pożegnania się ani jak żył ani zaraz po śmierci. Odszedł w samotności :(;(;(. Teraz pozostaje tylko cierpienie i złamane serce, mam tylko nadzieję że Pani Ordynator kiedyś też podzieli los Naszego Ukochanego.
Serdecznie polecam ten oddział..cudowni lekarze ,pielęgniarki oraz opiekunki...czysto i bardzo sympatycznie...mimo wielu ciężkich przypadków potrafią się uśmiechnąć i Po prostu być człowiekiem o wielkiej empatii do chorego...
Nie polecam nikomu przebywać na oddziale paliatywnym w tym szpitalu. Ja z swoimi bliskimi zdecydowałam się żeby tata na czas radioterapii tam przebywał ponieważ był słaby i nie byłby w stanie dziennie pokonywać trasy, mieliśmy nadzieje że dostanie kroplówki wzmacniające bo miał problemy z przełykaniem niestety nie dostał na dodatek musiał się prosić pielęgniarki o zmierzenie ciśnienia czy cukru gdzie usłyszał nawet że One mają tam dużo pracy i nie maja czasu, przebywał tam 2tygodnie przez ten czas nikt z personelu nie zainteresował się że on nie je dziennie na obiad był makaron diety nie stosowali wogóle dla osób z nowotworem i cukrzycą. Do domu wrócił z wysoką anemią, jeszcze słabszy niż był przedtem, w domu przebywał 2dni i znów trafił do szpitala tym razem nie tam.